www.noweamo.fora.pl

Lamarath

brak mi na was słów, kochani Wink

Trzeba by wam wszystko wyłożyć od zera, a to się mija zcelem w tym przypadku, bo to tylko ma byc gra internetowa ;p

Raguko

Jak to nie mają sensu fabularnego pośród zwykłych graczy Very Happy

no właśnie ja tu widzę olbrzymi sens nie wiem w czym problem.
Tak samo można by się przyczepić Jaszczuroludzi albo wampirów albo innego typu stworzeń.

Kosharr

Sama nazwa pół - czort jest dość śmieszna. Nie lepiej nazwać normalnie demon ? Podobne do człowieka, ale z różnymi dodatkami ? :> Demon jako rasa specjalna/do wyboru.

Lamarath

demony są nieśmiertelne i bezcielesne w naturalnej formie ;p

Kosharr

Zdaję sobie z tego sprawę. Podpuszczam was by nieco przekabacić zasady.
:>

Nadia

Bo wam zamknę ten temat. Jak się chcecie wyżyć w pisaniu - to galopem do opisów ras. Nie będziecie się nudzić - gwarantuję;p

Lamarath

nie mam co opisywać bo wszsytko fajne jest anulowane, a wszystko niewfajne lub bezsensu akceptowane Razz

Nadia

siewca zamętu :*

Olekk

Nawet Hobbit może być z gruntu zły.

Ale jak chcecie rasę NAPRAWDĘ złą to pomyślcie nad Nieumarłym.

Istota nie mogąca przekroczyć bariery między życiem i śmiercią... Tułająca się po świecie wiedziona jedynie chęcią pozbycia się swej cielesnej formy. Dusze grzeszników morderców gwałcicieli. Tylko dwulinijkowiec może zepsuć tą postać.

Lamarath

to odpada, bo dwulinijkowcy bedą ;p

Kiki

Nie tylko dwulinijkowiec. Z tego co piszesz to nieumarły jest bardzo trudną rolą do odegrania. Postać o bardzo głębokich przeżyciach wewnętrznych. Nieumarły może być, ale wydaje mi się że jako postać niestandardowa i TYLKO dla naprawdę dobrych graczy. To już inny klimat, inne priorytety ma taka postać...

Olekk

Ja nie mówiłem że to ma być dla wszystkich. Dajcie mi 5 kumatych ludzi i... Zresztą powtarzać się nie będę.

Nieumarły nie miałby żadnej super mocy, no może po za możliwością "dryfowania" między wymiarami... Idealny na wieszcza czy wyrocznię.

Nie mógłby umrzeć, tz. porąbać go na kawałki i zakopać to jedno lecz świadomość pozostałaby wciąż "żywa" i egzystująca z głową Nieumarłego.

Posiadałby żądze typowo ludzkie (bądź jaszczurze czy tam krasnoludzkie) takie jak głód, popęd seksualny i pragnienie posiadania lecz działałyby one jak narkotyk.

Nadia

A co w przypadku dokumentntego spalenia? Lub "wybuchu" na tak małe kawałki, że zbierać nie ma co?

Olekk

Nadio, a czy zabijamy się co sesje? Nie. Bo wtedy nielogicznym jest odgrywanie ciągu sesji.

Ale i tak odpowiem. Stan świadomości pozostaje wciąż żywy, nie ma formy cielesnej lecz wciąż zostaje na granicy. Nie ma znaczenia czy z ciałem czy bez.

Choć można pójść dwiema drogami:
1. Całkowita dezintegracja ciała= przejście na drugą stronę
2. Całkowita dezintegracja ciała= przemiana w ducha.