www.noweamo.fora.pl

drizzit

Wybacz ale ja bym nie ukarał. więc generalnie widzę że jak ktoś nie powie to nie zrobicie dalszego kroku. zakładamy więc że w grze będzie mistrz gry. jego obowiązki, zadania, uprawnienia, regulamin, rozwiązania związane z tworzeniem sesji. osobny pokój? karczma? itp?itd. Smile

Gabrielle

Tylko byście nie zrobili tego co władza odpierdzieliła na Smoczej.

Podział na mechanicznych z blokadą avków i możliwości posiadania profilu (pomimo że tacy gracze tez powinni mieć gdzie oferty umieszczać itp. Ale to nie temat o tym)

Plus faszyzm klimatyczny. Prowadzi to tylko do zawężenia się kręgu graczy i blokuje możliwość rozwoju dla tych, co uczą się dopiero pisać klYmatycznie.

Nadia

Faszyzm klimatyczny będzie.... po moim trupie;p

Dobra pszczółki - pora się wziąć do roboty. Określić w ogóle, co będziemy robić. MG - ważni, ale chyba mamy i ważniejsze rzeczy do zrobienia, a na pewno równie ważne. Nawet nie wiem, czy mogę zakładać temat, czy nie - więc tutaj piszę - Kosharr - na wzór innych działów - pozakładać tematy: MG (regulamin, zadania, uprawnienia, itp), formy sesji (karczma - rozwiązania; pokoje/codzienniki - rozwiązania; poczta-udogodnienia), świat - realia - lokacje (pewnie standardowe będą, ale opisy do nich, może trochę (bez przesady) rozbudować, żeby dać przyczynki do sesji), robimy rozpiskę ras? jako podpowiedź znów pomocną do sesji? bo ja wiem, elfy i krasnoludy niby wszyscy znamy, to ograniczy (bo sama kiedyś przeforsowałam krasnoludzicę-maga ziemi, a przecież krasnolud-mag to absurd) - ale też pomoże. A potem to kwestia tylko ugadania się z mg lub graczami. Dalej - opis społeczeństwa....takie luźne propozycje. Jak zaczną powstawać działy - to się przedyskutuje, z części zrezygnuje, część rozwinie;)

Raguko

Dużo tematów i same konkrety nie lać wody Razz

Świat
Kartografia krainy
Ulokowanie Miast
Warstwy społeczne

Nadia

W fabularnym raczej się bez lania wody nie obejdzie, ale....można je przynajmniej ograniczyć;p

Nold

Opowiem krótką, ale treściwą historię. Kiedy zaczynałem dawno temu zabawę z takimi grami udało mi się trafić do pewnej krainy, fabułą i dobrą zabawą płynącej. Nie było tam żadnych rang MG itd. Wystarczył świetny admin i genialna ekipa "trzymająca władzę", która jej nie nadużywała.

Moje pomysły zaczerpnięte z "ideału" i lat rozbijania się o wiele innych gier:
- władca krainy powinien mieć fabularny profil świadczący o tym, że jest królem/królową krainy a nie po prostu moderatorem; idealnie by było, gdyby jeszcze do tego chciał uczestniczyć w fabule ,
- nie wypisywać planu fabuły punkt po punkcie. Zrobić ogólne założenia i opisać je w wieściach. Opisać sytuacje gospodarcza krainy rodzaje konfliktów i nastroje panujące w krainie. Resztę oddać w ręce graczy to oni maja tworzyć fabułę świata a nie MG. Nie chwaląc się, ale w ww. krainie podchwyciłem jeden wątek tamtego świata, znalazłem w karczmie człowieka (a konkretniej jaszczura ), z którym wywaliliśmy fabułę do góry nogami tak, że następną erę oddano w nasze łapy. Znaleźć tylko kogoś kto da radę w takich przypadkach nadać fabule ręce i nogi oraz chętnie będzie prowadził sesje, a do tych nie potrzeba osobnych czatów. W krainie zazwyczaj jest karczma oraz kaplica i właśnie ona idealnie nadaje się do prowadzenia sesji,
- rangi w krainie. Jeżeli ktoś jest strażnikiem miejskim to oprócz wsadzania do więzienia to miło by było, aby wpadał np. do karczmy jako strażnik a ideał to, gdyby stworzyć fabularny klan pełniący role koszarów. Wybrać głównodowodzącego (czyli kogoś od banów)a reszta niech się bawi w strażników fabularnie; to samo tyczy się kaplicy i kapłana. Kaplica może tętnić życiem, sam mogę się tym zając bo uwielbiam być kapłanem,
- fabułę można zbudować wokół klanów, ale trzeba by zwiększyć kontrolę nad nimi. Strasznie nie lubię klanów niefabularnych, ale to tylko moje zdanie. Byłbym jednak za ograniczeniem ich ilości, czyli nie dawać klanu byle komu kto uzbierał kasy, tylko po to, aby stworzył sto pierwszy klan w krainie, który służy tylko do spamowania. Graczy fabularnych trzeba zamknąć w kilku klanach, aby ich pomysły i chęci się nie rozmyły w krainie.
- w sumie coś mi jeszcze wpadnie do głowy jak dłużej pomyślę, ale na pogadajmy o tym co wyżej Wink

Auley Cuir

Pomysł ze stworzeniem klanów odzwierciedlających garnizon, kościół/kaplicę/klasztor, może dwór królewski jest świetny, na pewno znacznie ożywi życie fabularne krainy. Nie musi się to jednak przyczyniać do ograniczenia ogólnej ilości klanów. Fabularnych i owszem, ale niefabularnych może być ilość nieskończona. Przecież nikomu nie szkodzą, a wielu osobom dają miejsce do zabawy.

Nadia

Nie szarżowałabym z klanami fabularnymi - znam działalność tych "amowych" od podszewki....z tym różnie bywa. Potrafią być dokładnie tak fatalne, jak mechaniczne, a dużo mniej jest tych dobrych (w porównaniu do dobrych mechanicznych)

Zgadzam się z tym - żeby stworzyć ogólne ramy (im więcej szczegółów - tym więcej ograniczeń).

Nie zgadzam się z rezygnacji z MG - bo zwyczajnie potrafią dać dobrą zabawę.

MUSIMY brać pod uwagę, że gros graczy będzie niefabularna. Więc w gronie strażników - strażnik fabularny - jak najbardziej. Ale nie tylko, bo strażnicy nie tylko fabułą się zajmują.

Klany fabularne mogłyby wpływać na krainę (tu znów temat do założenia - bo też każdemu, komu się zamarzy mieć klan fabularny dać go....to wrócimy do rozmów o dwulinijkowcach - powstaną klany trupy) - kapitalny pomysł. Ale i tak nie rezygnowałabym z grupy odpowiedzialnych za ogólne losy fabularne krainy (hehe...nazywajmy ich jak chcecie, ale to w sumie i tak sprowadzi się do wygodnej nazwy mg) - kwestia, czy ludzie będą mądry i wykorzystają ruchy klanów, czy pojedynczych graczy, by umieszczać to w wieściach itp.

Nold

Małe sprostowanie: nie chciałem całkiem wytępić MG, tylko wolałbym ich incognito. Ktoś musi pilnować fabuły, ale w grach, gdzie MG jest oddzielną rangą ci przeistaczają się w samotnych szeryfów z gwiazdą na piersi, którzy za niezgodność koloru gaci na avatarze a opisanym w profilu usuwają cały profil.

Strażników oczywiście musi być więcej niż tylko jeden.

Klany trzeba oddać ludziom z głowa na karku. Byłem w gildiach rzemieślniczych, które wpływały na całą fabułę w grach, ale byłem też w świetnie zapowiadających się o genialnych planach, które upadły przez nieudolne prowadzenie.

Gabrielle

I co? Mam ochotę założyć klan dla zabawy i nie mogę bo ktoś tam z rangowych daje ograniczenia? Lipa.

Nadia

Chodziło mi raczej o to - by nie każdy strażnik musiał być fabularny, bo nie tylko fabuły ich praca dotyczy. Jeden fabularny - ok (no może dwóch, jak naprawdę dużo będzie aktywnych, fabularnych graczy), ale oprócz tego i tacy zwykli strażnicy.

A MG - będzie trzeba tak skonstruować stanowisko, żeby to byli ludzie do usunięcia przez vox populi. Żadnych szeryfów, czy innych po...eee, chyba kląć tu nie wolno. No w każdym razie - spróbujemy zrobić to dobrze.

Nold

Klan dla zabawy ok, ale zamiast zakładać kilkadziesiąt "klanów do zabawy" z dwoma członkami można się przyłączyć do już istniejących. Większe grono - więcej zabawy.

Nadia

Teoretycznie tak, ale praktycznie....może być mała grupa lubiąca specyficzne zabawy. Nie wpasują się w żaden tradycyjny klan fabularny. A jesteśmy tu po to - żeby się bawić - im by tego też nie odbierać.

Kastor

Myślę, że wystarczyłoby zajmować ewidentnie skrajnymi przypadkami, które łamią kanon w każdy możliwy sposób. Bez małej granicy na swobodę zniechęcimy potencjalnych graczy.

Kosharr

Wszystko zostanie uporządkowane jeszcze dziś. Jeśli nie dziś to najpóźniej jutro. Spokojnie, to forum dopiero się kształtuje, nie ma się gdzie tak śpieszyć.

W moim zamyśle (jak już wcześniej wspominałem w innym temacie) MG będą mieli swój własny "kącik", w którym będą decydować o tym i o tamtym - rzeczach, które będą w ich zakresie obowiązków. Nie damy obszaru X jednemu MG, ponieważ mogłoby dojść do skarg na taką osobę kiedy sprawdzać się nie będzie. Nie oceniajcie tej funkcji tak negatywnie przez swoje doświadczenia w innych grach tego typu (ja sam spotkałem się z wieloma głupstwami od strony MG). Dobierzemy ludzi, w końcu skład się wyrobi i wszystko powinno być cacy.